Zrobiłam sobie taką fotkę na webcamtoy'u.
Ten post króciótki,ale nie mogłam się powstrzymać żeby go nie wstawić ^^
Nie zapomnieć o komentowaniu!
niedziela, 24 listopada 2013
czwartek, 21 listopada 2013
Bransoletka z zagubionych kolczyków
Moja koleżanka-przyjaciółka dała mi wczoraj kilka par kolczyków "nie do pary" bo zagubiły jej się pary do nich,a wiedziała że lubię kombinować z biżu więc mi dała. Były tam kolczyk "wisienki" srebrne z diamencikami,kolczyk błękitny sześcianik (kostka jak kto woli), 2 kokardki(po prostu kokardki nie kolczyki),kolczyk żółto-czarne koło z hello kitty i pojedynczy kolczyk plastikowy ale typu "wkręt". Po początkowym braku weny postanowiłam zrobić rzemykową bransoletkę z zawieszkami. Nie miałam pod ręką zapięcia żadnego,a kilka dni wcześniej byłam już w pasmanterii więc zdecydowałam że będzie ona wiązana.
Użyłam:
Może nie wygląda to najciekawiej,ale na ręce prezentuje się dosyć ładnie.
Papacie,komentujcie bo to dla mnie bardzo ważne i tam na dole macie taką mini ankietkę oceniać blożka
;*
Użyłam:
- rzemyka woskowanego (nie całkiem owinięty wokół ręki x2)
- sznurka takiego jak do bransoletek shamballa(zostały mi resztki)
- koralik-kostka,wisienka,kokardka
- kilka kółeczek z drucika
- wolny czas i odrobina cierpliwości
Może nie wygląda to najciekawiej,ale na ręce prezentuje się dosyć ładnie.
Papacie,komentujcie bo to dla mnie bardzo ważne i tam na dole macie taką mini ankietkę oceniać blożka
;*
poniedziałek, 18 listopada 2013
Wystawa minerałów i modelinowanie
Przepraszam,że nie było mnie tak długo ;c Ale już jestem tu i teraz ;P Ostatnio byłam na wystawie minerałów i biżuterii. Kupiłam tam dziwny(ładny) kamień minerał(przypomina mi trochę koraliki cracle przez takie spękanie w środku),2 zawieszki:serduszko z kluczykiem i pęk kluczy oraz śliczną,błękitną bransoletkę z zawieszkami mn.wieżą Eiffla.
No i porobiłam sobie troszke z modeliny i pierwszy raz wykorzystałam silikon. Efekty są fajne,ale metalowe końcówki do np.bitej śmietany trudne się czyści,i też trudno mi było go wyciskać bo kupiłam taki większy walec(nie tubkę).No i strasznie śmierdzi,musiałam długo wietrzyć pokój,żeby nie było czuć.
Użyłam brokatu i kolorowej posypki. Zrobiłam 2 muffinki,2 niby ciasteczka,1 niby koktajl.
Zdjątka(sorry że trochę nie wyraźne.w tle mój piórnik z nowym breloczkiem-sama zrobiłam ;3)
Papatki ;*,komentować,bo inaczej czuję się niechciana ;_;(brak zainteresowania blogiem=wysiłek na marne)
No i porobiłam sobie troszke z modeliny i pierwszy raz wykorzystałam silikon. Efekty są fajne,ale metalowe końcówki do np.bitej śmietany trudne się czyści,i też trudno mi było go wyciskać bo kupiłam taki większy walec(nie tubkę).No i strasznie śmierdzi,musiałam długo wietrzyć pokój,żeby nie było czuć.
Użyłam brokatu i kolorowej posypki. Zrobiłam 2 muffinki,2 niby ciasteczka,1 niby koktajl.
Zdjątka(sorry że trochę nie wyraźne.w tle mój piórnik z nowym breloczkiem-sama zrobiłam ;3)
Papatki ;*,komentować,bo inaczej czuję się niechciana ;_;(brak zainteresowania blogiem=wysiłek na marne)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)









